Zespół US F1 (USGPE) potwierdził, że jego bolid po raz pierwszy zadebiutuje na torze w Ameryce, a dokładnie na torze Barber Motorsport Park w Alabamie na początku przyszłego miesiąca.
US F1 nie posiada własnej siedziby w Europie i jest jednym z czterech nowych zespołów obok Lotusa, Campos Meta oraz Virgin Racing.„Ponieważ jesteśmy nowym zespołem i zaczynamy wszystko od zera, po raz pierwszy przetestujmy bolid w Stanach Zjednoczonych na torze Barber Motorsport Park w Alabamie, który został nominowany dla nas przez FIA” powiedział dla oficjalnej strony F1 Peter Windsor, współzałożyciel zespołu.
„Mamy zgodę FIA, co jest fantastyczne, ponieważ nie mamy siedziby w Europie. Jesteśmy jedynym zespołem, który testuje po za Europą, co jest w pełni logiczne dla nas, że po raz pierwszy wypuścimy na tor bolid w USA na początku lutego.”
Mimo, że pierwsze testy USF1 mają odbyć w Ameryce, Peter Windsor zapowiada, że zespół pojawi się na grupowych testach przed rozpoczęciem sezonu.
„Dostaliśmy zezwolenie na trzy sesje w Stanach. Potem zapakujemy bolid i wyślemy go do Hiszpanii, aby wykonać tam kilka testów zanim polecimy do Bahrajnu.”
Zespół wkrótce ma podać także swoich kierowców.
08.01.2010 11:43
0
Sweeeet hooome Ala-bama! ;]
08.01.2010 12:36
0
Coś czuje że Amerykańce to będą się wlekli na końcu stawki..
08.01.2010 12:36
0
No zobaczymy czy wystartują?
08.01.2010 12:46
0
Fajny obiekt.
08.01.2010 12:48
0
z budżetem kiepsko, tanszej opcji chyba juz nie ma. No może na death valley ;-)
08.01.2010 13:02
0
Ja im życzę jak najlepiej. Co by nie mówić o "Amerykanach" uparty to naród i będą dążyć do celu. Powodzenia;]
08.01.2010 13:11
0
Moim zdaniem USGPE wystartuje w bieżącym sezonie. Nawet jeśli będą na końcu stawki chętnie obejrzę wyścigi z ich udziałem. Co mnie natomiast niepokoi, to kondycja finansowa zespołu Campos. Mam dziwne przeczucie,że to oni mają największe problemy z "nowych". I jeżeli nie dadzą rady to na ich miejsce wskoczy SGP. Oczywiście życzę Camposowi żeby mu się udało wystartować.
08.01.2010 13:16
0
Ale dziwne jest to, że bolidy projektuje się również pod danego kierowcę: kokpit, styl jazdy etc. Zatem wniosek jest taki, że oni muszą być strasznie w polu bez zakontraktowanych driver'ów.
08.01.2010 13:22
0
Nie bierzecie pod uwagę ,że Merykanie mają coś takiego jak NASA a oni coś o aerodynamice wiedzą do tego jakiś amerykański V12 o pojemności 10l i już mają przepis na F1 ;)
08.01.2010 13:23
0
Z drugiej strony to musi być przecież ktoś kogo renówka Roberta będzie wyprzedała :)
08.01.2010 14:43
0
Wygląda na to, że największy kandydat do ustąpienia miejsca Stefanowi daje rade. Będą testować mniej więcej w tym samym czasie co reszta zespołów tylko, że za oceanem. Coś mi się wydaję, że Stefan poczeka sezon na wejście, chyba że Campos się wykruszy.
08.01.2010 14:51
0
Amerykanie zbuduja bolid w swoim stylu alufelgi, radio stereo, silnik v8 5l moze na zakretach najszybszy nie będzie ale na prostej wszystkich weźmie :D
08.01.2010 15:29
0
Oglądałem filmik i muszę przyznać,że nos bolidu prezentuje się nienajgorzej.Może i są trochę w plecy ale myślę,że dadzą radę.Amerykanie to uparty naród - a upór może im przynieść sukcesy w F1 (na które oczywiście będą musieli sporo poczekać).Życzę im jak najlepiej.
08.01.2010 19:58
0
niestety, nie wroze im zbyt dlugiej przygody w f1.
08.01.2010 20:45
0
ok lets go!
08.01.2010 21:48
0
Miejmy nadzieję że zobaczymy jankesów w F1, chociaż za bardzo na to nie liczę...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się